wtorek, 26 stycznia 2010

Cielęcina w sosie pomidorowym

Moja córeczka zje cielęcinę lub wołowinę tylko w takiej formie. Inaczej nie chce lub żuje jeden kęs przez godzinę...:-) Nie polecam robienia w ten sposób kurczaka ani indyka, bo po zmieleniu nie ma tak fajnej konsystencji jak inne mięsa.
Składniki:
  • kawałek cielęciny
  • 1 marchewka
  • 3 różyczki brokułów
  • 1 cebula
  • kawałek cukini
  • sos pomidorowy
  • zioła włoskie

  • Wszystko kroimi w drobne kawałki - nieważne jakie, bo potem to zmiksujemy. Najpierw podsmażamy cebulkę, potem mięso. Dorzucamy marchewkę, brokuły, cukinię - mogą być inne warzywa, które chcielibyśmy "przemycić". Wszystko zalewamy sosem pomidorowym i dusimy. Co jakiś czas możemy dolać trochę wody żeby potrawa była rzadka. Jak warzywa będą miękkie, przyprawiamy ziołami. Wszystko miksujemy i gotowe. Moje dziecko wcina to bardzo chętnie:-)

poniedziałek, 25 stycznia 2010

Leczo

Składniki:

  • 10 pieczarek
  • 2 cebule
  • kawałek kabanosa, szynki, kiełbaski lub boczku - co kto lubi
  • 3 pomidory
  • 4-5 papryk (3 czerwone, 1-2 żółte lub zielone)
  • 1 cukinia
  • sos pomidorowy
  • sól, pieprz, papryka, zioła włoskie

W zależności od tego jakie warzywa lubimy bardziej, możemy zmieniać ich proporcje według upodobań.

Cebulkę kroimy w piórka, podsmażamy na patelni, dorzucamy pokrojone w plasterki pieczarki. Pomidory musimy sparzyć i obrać ze skórki, pokroić w kosteczkę i dorzucić na patelnię. Następnie dodajemy pokrojonego drobno kabanosa i paprykę. Wszystko dusimy pod przykrywką, zalewamy sosem pomidorowym, doprawiamy solą, pieprzem i innymi przyprawami. Gdy warzywa będą miękkie, dodajemy cukinię. Wszystko dusimy jeszcze przez kilka minut i gotowe.

Smacznego!





niedziela, 24 stycznia 2010

Ryba ze szpinakiem i gorgonzolą

Składniki:

  • filety z ryby
  • sól i pieprz + przyprawy jakie lubimy do ryby
  • szpinak
  • 1 łyżka oleju
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • ser gorgonzola

    Szpinak opłukać, odciąć twarde łodyżki. Włożyć na patelnię, doprawić solą, wlać 2 łyżki wody i podgrzewać na średnim ogniu, aż szpinak zwiędnie, a woda wyparuje. Dokładnie odcisnąć z wody, posiekać i odłożyć.
    Filety rybne przyprawić solą, pieprzem i przyprawami, jakich normalnie używamy do ryby, skropić cytryną. Ułożyć filety na blaszce (skropionej olejem), na nich szpinak i posypać pokruszoną gorgonzolą. Piec około 25-30 minut w temperaturze 200 stopni C.

Smacznego!







sobota, 23 stycznia 2010

Pierniczki świąteczne

Dla mnie nie ma w Święta nic lepszego! Więcej nie będę komentować:-)


Składniki:

  • 1 kg mąki
  • 1/2 litra miodu
  • 2 szklanki cukru
  • 1 kostka masła
  • 1/2 szklanki mleka
  • 3 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
  • 3 jajka
  • szczypta soli
  • 1 torebka gotowej przyprawy do pierników, ale to nie wystarczy, do tego osobno:
  • imbir
  • cynamon
  • gałka muszkatałowa
  • kardamon (czasem trudno kupić, więc można opuścić)
  • mielone goździki

    W dużym rondlu na małym ogniu rozpuszczamy miód, masło i cukier na jednolitą masę.Kiedy ostygnie dodajemy mieszając i ugniatając rękami mąkę, jajka, sodę rozpuszczoną w chłodnym mleku, szczyptę soli oraz przyprawy - do gotowej mieszanki dodajemy oryginalnych przypraw, tak by wszystkich było pół szklanki (jak ktoś nie lubi aromatycznie to można wziąć troszkę mniej, ale ja polecam tą pełnię korzennych aromatów).
    Zagniatamy na jednolitą masę, odklejamy ręce, miskę okrywamy ręcznikiem i folią, ale nie całkiem szczelnie i stawiamy w chłodnym miejscu (balkon, lodówka) na 4-5 tygodni.
    Przed świętami wałkujemy ciasto, niezbyt cienko, bo będzie twarde i wycinamy fantazyjne wzory lub korzystamy z foremek. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni C. Pieczemy 10-15 minut do zarumienienia, czas zależy od grubości i wielkości pierniczka, wyjmujemy i jak ostygną bierzemy się za artystyczną robotę. Przygotowujemy lukier z cukru pudru i białka, pisaki tortowe, którymi też możemy zabarwić go na różne delikatne kolory, polewę czekoladową, wiórki kokosowe, rozdrobnione orzeszki, płatki migdałów, kolorową cukrową posypkę i mamy cudnie pachnącą zabawę na cały wieczór. Potem układamy w kartonie, leciusieńko kropimy wodą i przykrywamy folią, by na Wigilię były miękkie.






Related Posts with Thumbnails